We wtorek upały zaleją Polskę. Synoptyk ostrzega: Znowu przysmaży i zagrzmi

Dodano:
Upał (zdj. ilustracyjne) Źródło: Shutterstock / Chayathorn Lertpanyaroj
To będzie kolejny dzień z niebezpieczną pogodą w Polsce. W centrum i na wschodzie kraju możemy spodziewać się gwałtownych burz. Lokalnie spadnie także grad. Na horyzoncie widać jednak stabilizację pogody.

Wtorek da nam popalić. Choć dzień zacznie się pogodnie, od zachodu Polski zachmurzenie będzie wzrastać do dużego.

Pogodę będzie kształtować bowiem zatoka niżowa, która wpłynie do naszego kraju znad Morza Północnego, ze strefą chłodnego frontu atmosferycznego. Jak wyjaśnił Damian Zdonek, synoptyk tvnmeteo.pl, front „będzie przemieszczać się z zachodu w kierunku środkowej części kraju, stopniowo przybierając na aktywności w godzinach popołudniowych”. – Wieczorem dotrze do wschodnich regionów – dodał ekspert.

Pogoda na wtorek

Mieszkańcy centralnej i wschodniej części kraju mogą oczekiwać burz, które lokalnie mogą być gwałtowne. Prognozowana jest suma opadów w wysokości 10-20 litrów na metr kwadratowy, lokalnie do 30 litrów na metr kwadratowy, i porywami wiatru sięgającymi 60-80 kilometrów na godzinę, lokalnie do 90 kilometrów na godzinę.

Podczas burz w niektórych miejscach może także spaść grad.

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, temperatura maksymalna we wtorek wyniesie wyniesie od 25 stopni Celsjusza na Pomorzu Zachodnim do 33-34 stopni Celsjusza w środkowej Polsce. Wiatr, z wyjątkiem burz, będzie umiarkowany, południowowschodni, skręcający na południowo-zachodni.

Synoptyk tvnmeteo.pl zaznaczył, że w ciągu kolejnych dni możemy spodziewać się stabilizacji w pogodzie, bez gwałtownych zjawisk. – Taka sytuacja utrzyma się prawdopodobnie do końca tygodnia – powiedział Damian Zdonek.

Źródło: tvnmeteo.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...